Kategorie
Opowiadanie "Kuzuneczki i ja"
2007-09-16 16:41:10 | Opowiadanie przeczytano: 36893 razy
Czytaj ile tylko chcesz! Przeczytałeś już 1.
Był dzien jak codzień na wsi. Siedziałem w kuchni przy kawie i papierosie, gdy nagle weszła ciotka, żeby mi powiedzieć że mam robote. Tą robotą miało być przewracanie siana, co zreszta lubiałem bo można było sobie przysnąć. Nie paliłem sie jednak wtedy do tej roboty, gdyż byłem lekko skacowany, ale cóż zrobić. Po godzinie przy sianie wyszłem zjarać na dwór. Na polu zobaczyłem że po drodze nie opodal idzie Jolka, moja była. Zawołałem na nią, w żarcie żeby mi pomogła, na co ona odparła że idzie na przystanek po kuzynke która przyjeżdża do niej w odwiedziny. Lecz powiedziała że wróca razem. Więc wruciłem do roboty. Nie mineło pół godziny jak usłaszełem głosik Jolki. Zeszłem sie przywitać, i wtedy zobaczyłem tę jej kuzynke. Miała na imię Agata. Miała cudną figurę, czarne jak heban włosy i te jej usta( aż by sie chciało wsadzic tam małego). Po paru minutach rozmowy i kolejnym papierosie, chciałem wrucic do roboty, a Agata powiedziała że mi pomogą z Jolką. Więć jak chcą to nie ch robią pomyślałem. W połowie roboty Agatka powiedziała że jest jej bardzo gorąco, i bez ceregieli zdjęła bluzeczkę.Teraz to mi sie zrobiło gorąca, widząc jej piekne już na moje oko nabrzmiałe piersi.Ale tego jej było mało i poprosiła kuzynke żeby ta jej pomogła rozpiąć stanik.Widok jej piersi był oszałamiający, a jeszcze bardziej to co sie miało stać za chwile. Jolka zaczeła pieścić swą kuzyneczke. Mi juz oczy wyszły z orbit, nie mogłem uwieżyć. DZiewczynki gdy zobaczyły mnie gapiącego sie na nie, powiedziały zebym sie przyłączył do zabawy. Nie czekałeł, zaczołem od zdjęcia bluzki, i stanika mojej byłej. po czym Agatka zaczeła zdejmowac resztę swoich fatałaszków. I pomogła mi z rozbieraniem Jolki.Juz pochwili stały tuż koło mnie całkiem nagie. Pomyslałem że teraz moja kolej, zaczołem od spodni gdyż bluzki nie miałem. A tym czasem panienki zaczeły zadowalac sie swoimi ciałami. Mój kutas był już sztywny, Aga widząc jak stoi sam, zostawiła na chwilkę Jolke, i zaczeła go pieścić. Najpierw ręką, a potem włożyła go sobie do cieplutkich ust. Od razy skoczyłomi podniecenie, a Jolka nie pozostała bierna. Ona również była ciekawa smaku mojego fiuta.Więc obie lizały, ssały i całowały go na zmiane.powiedziałem "stop", teraz was zerżne. Najpierw wybieła aie Agatka, i powiedziała że chce w tyłek. Jak chciała tak zrobiłem, rżnołem. Jolka zaś nie zostawała w tyle. kucneła pod pochyloną kuzynką i zaczeła języczkiem kręcic w jej cipce. Aguś jękneła, na co ja mocniej zaczołem napierać na jej tyłek. Wtem przypomniałem sobie o Joli. Kazałem obu panienką położyć sie na sobie, tak aby ich piersi sie dotykały, a ja bede je pieprzył na przemian.Rżnołem je tak przez jakiś czał, a one się lizału na wzajem.Jeczały tak głośno że moje podniecenie dobiegało zenitu. Czułem że zaraz wystrzele, a dziewczynki też zaczeły szczytować. Kazałem im kucnąć, gdyż mam dla nich trochę siebie. Kucneły obie tyż przed moim fiutem, że aż czyłem ich oddechy na mym małym. troche Jolka nim poruszała i wystrzelił na piękne buźki moich pań, wielkim potokirm spermy. Oblizały sie ze smakiem, a że było jużpóźno to Aga powiedziała że nawet nie zmierza zmywać do końca z twarzy mojej spermy. Ubrały sie a wychodząc powiedziały że Agata wyjeżdza dopiero w piątek. A ja pomyslałem że z sianem skończe jutro.